leki nie tylko leczą

Leki mają to do siebie że na jedno pomagają, a na drugie szkodzą. Ojciec ma problemy z sercem. Tak konkretnie dopadło go migotanie przedsionków i związane z tym niedotlenienie mięśnia sercowego. By nie dopadł go zawał, czy udar bierze od roku koagulanty. W między czasie miał operację na serce, konkretnie krioablację w wyniku czego mam nadzieje pozbył się arytmii i migotania. W wakacje wyjechał z mamą do Grecji. Po powrocie okazało się że ma wysoką temperaturę, spuchło mu kolano, a w szpitalu zdiagnozowano u niego sepsę. Nie wiadomo skąd i dlaczego. Tata nawet się nie przewrócił. Nie miał otwartej rany. po prostu nagle kolano spuchło i zaczęło boleć.Teraz znalazłam artykuł w poradniku Zachowajmy Zdrowie, który ostrzega przed takim skutkiem brania koagulantów -http://www.zachowajmyzdrowie.pl/xarelto-skutki-uboczne-antykoagulantow/ . Taki wpływ na organizm może mieć Xarelto. Pacjent który zażywa ten lek ma typowe objawy hemofilii. Rany się nie goją, a krwiaki nie wchłaniają. Wystarczy do tego trochę wystawić kolano z cystą na słońce i ropień gotowy. Od tego do sepsy już tylko kilka dni. Dlatego radzę uważać na siebie przy zażywaniu koagulantów.

Może masz rację, ale lepiej działać od wewnątrz na przyczynę bólu, a nie tylko go maskować. Dlatego [link widoczny dla zalogowanych] powinien pomóc lepiej , gdy zajmie się przyczyną bólu. Ja tak zrobiłam i czuję się dużo lepiej.